Dziś 14 luty! Dla wielu ludzi to magiczna data. To dzień
miłości. Lecz ja uważam go za zwykły dzień . Tylko przygnębiający był widok
tych wszystkich zakochanych par,
przemieszczających się po Londynie. Całe miasto pochłonięte ślepą miłością.
Wszędzie roi się od prezentów, walentynek, kwiatów i tym podobnych. A ja sama
jak palec w ten dzisiejszy wieczór. Przyjaciółka bawi się w najlepsze ze swoim
chłopakiem. Rodzice na kolacji. W kinach same miłosne filmy w telewizorze także
nic ciekawego nie ma.
-Nie. Nie będę tak
siedzieć cały wieczór w domu! – powiedziałam sama do siebie.
|
Tan śnierzno-biały uśmiech.. |
Ubrałam się w krótką, czarną sukienkę i czarne szpilki.
Włosy wyprostowałam i rozpuściłam luźno. Nałożyłam jeszcze delikatny makijaż,
ponieważ nie lubię się zbytnio malować. Wzięłam jeszcze małą kopertówkę do
której zapakowałam najważniejsze rzeczy i wyszłam. Szłam powoli bo niegdzie mi
się nie śpieszyło. Po niecałych 25 minutach byłam już przed klubem. Weszłam i
usiadłam przy barze zamawiając delikatnego drinka. Rozglądałam się po klubie
czy nie ma tu przypadkiem kogoś znajomego. Ale niestety nikogo nie było. Jednak
mą uwagę przykuł chłopak z burzą loków na głowie. Przypatrywałam mu się do póki
się nie odwrócił i nasze spojrzenia się spotkały. Chłopak szczerze się uśmiechną . Poczułam jak na
mojej twarzy tworzą się rumieńce , więc szybko się odwróciłam i zaczęłam sączyć
podanego przedtem przez kelnera, drinka. Zobaczyłam jak obok mnie siada chłopak
któremu się przedtem przyglądał. Teraz mogłam mu się dokładnie przyglądnąć,
miał głębokie zielone oczy. Szereg białych jak śnieg zębów i głębokie , słodkie
dołeczki na Polikach. Nieśmiało się uśmiechnęła i dalej sączyłam mojego drinka.
Chłopak zaczął rozmowę i zamawiał kolejne drinki dla nas. Całkiem miło mi się z
nim rozmawiało. Harry, bo tak miał na imię przystojniak , zaprosił mnie do
tańca. Z początku leciały szybkie piosenki lecz po kilku tańcach Dj puścił wolną piosenkę i przybliżyłam się do
chłopaka . Lekko położyłam głowę na jego ramieniu. Tak miło mi się z nim
tańczyło, ale co dobre musiało się kiedyś skończyć. Po wolnym tańcu z Harrym
wyszłam na zewnątrz, by się przewietrzyć. Spojrzałam na zegarek w telefonie i
nieco się przeraziłam ponieważ dochodziła już 2. Weszłam do budynku pożegnać
się z Harrym , który zaproponował, że mnie odprowadzi. Po długich namowach
zgodziłam się. Podczas drogi dowiedziałam się, że Harry śpiewa wraz ze swoimi
przyjaciółmi w boysbandzie. Wymieniliśmy się numerami i poszłam do domu.
Starałam się tak wejść żeby rodzice mnie nie usłyszeli. Zmyłam jeszcze makijaż
ubrałam piżamy i poszłam spać.
Rano obudził mnie sms od Harrego. ,,Hej mała. Spotkajmy się
dziś w parku o 14. Buziaki Harry xx’’ na widok sms’a uśmiechnęłam się. Wstałam
i od razu poszłaś się wykąpać, ponieważ wczoraj nie miałam już na to sił.
Wykąpałam się, ubrałam się w luźne ciuchy , włosy spięłam w luźnego koka i
zeszłam na śniadanie. Rodziców już nie było. Zrobiłam sobie płatki i usiadłam
przed telewizorem. W telewizji nie było nic ciekawego więc zjadłam i wyszłam z psem na krótki spacer
jak co dzień. Kiedy wróciłam spojrzałam na zegarek i była już 13 więc postanowiłam
się już zbierać. Ubrałam się w jasne jeansy, kremową tunikę, łańcuszek i jasne
baleriny. Włosy mam naturalnie kręcone więc je rozpuściłam. Nałożyłam jeszcze
lekki makijaż i wyszłam. Do parku nie miałam daleko więc się nie śpieszyłam. Kiedy
dochodziłam już do parku zobaczyłam na ławce Harego. Chłopak na mój widok
podszedł do mnie się przywitał. Rozmawialiśmy wiele przy czym się śmiejąc lecz
nagle Harry zrobił coś czego się całkowicie nie spodziewałam. A mianowicie
poprosił bym została jego dziewczyną. Nie wiedziałam co mam odpowiedzieć bo z
jednej strony bardzo mi się podobał i w ogóle a z drugiej znam go zaledwie 2
dni . Jednak siłą podpowiedzi serca się zgodziłam. Chłopak zbliżył się do mnie
i delikatnie złączył nasze usta w pocałunku. Od tego czasu polubiłam
walentynki. Co roku spędzałam je z Harrym.
Ten dzień stał się dniem wyjątkowym jak dla wielu ludzi.
by:~Stylesowa♥
_________________________________________________________________________________
Przepraszam za długą nieobecność ale mam sporo nauki i ogólnie miałam brak Weny a dziś z okazju walentynek zmobilizowałam się i coś tam nagryzmoliłam. Zaczynając go pisać nie wiedziałam o czym konkretnie ma on być? Więc przepraszam za błędy. Taka troche zlepianka pomysłów XD